Mam kilka takich spacerowych miejsc w Krakowie, które wyjątkowo lubię. Jednym z nich jest zalew Bagry, zwłaszcza jego dzika część. To ulubione miejsce wędkarzy, biegaczy, rowerzystów, spacerowiczów i moje. Jest tam cicho, spokojnie, bezpiecznie. Za każdym razem, gdy się tam wybieram na zwykły lub fotograficzny spacer, odkrywam nowe, inspirujące zakątki.
Bagry są niezwykle fotogeniczne o każdej porze roku. Zrobiłem już tam wiele sesji, a miejsce to nigdy mi się nie nudzi. Jest wspaniałym plenerem zarówno na sesję narzeczeńską czy ślubną, dziecięcą lub rodzinną.
Na październikowy spacer w naturze wybrałem się na Bagry z Kamilą. Powstały kadry pełne suchych, wysokich traw, tajemniczych ścieżek, skąpanych w czerwieni i złocie zakątków i jesiennego słońca przebijającego się przez liście.
Kobieta i natura to jeden z moich ulubionych tematów. A krakowskie Bagry są na taką sesję wymarzone.
Comments